Sunday, April 28, 2013

Trzymaj Fashion


Przełomowy post. Dlaczego? Z tego względu, że pierwszy raz poczułam się pewnie przed aparatem. Prawie przez cały rok blogowania miałam wrażenie, że nigdy nie potrafię dość dobrze stanąć przed obiektywem i w dobrym świetle przedstawić stylizacji. Nagle coś się we mnie zmieniło. Nie było tak, że się zmuszałam do tych póz, co mam nadzieję widać i że w efekcie wyszło naturalnie.

Dosyć niedawno miałam okazję usłyszeć od profesjonalisty, że po prostu nie potrafię pozować. I to było przed tą sesją. Nie przejęłam się tym, ale postanowiłam spróbować czegoś innego. I o dziwo, nie stresowałam się. Może to wynik tego, że już któryś raz spotkałam się z twórczynią tych pięknych zdjęć, której prace po prostu uwielbiam! Moją pierwszą reakcją, gdy zobaczyłam te zdjęcia, było zdziwienie. Nie wyobrażałam sobie, że mogę tak wyjść! Musicie koniecznie zajrzeć do Dominiki, która mimo, że jest młodziutka, robi już tak genialne zdjęcia.

                                                                              ***

It's my first session, when I posed. I alway thought that I can't pose and I was ashamed. Now I'm not ashamed. I very, very like these photos, because are so climatic.

                                                              Blouse - Second hand
                                                              Belt - Second hand
                                                              Skirt - Second hand, Atmosphere
                                                             High-heeled shoes - Kari

                                                            Photos: Dominika Orłowska
                                                            Make-up: Kasia Filipowicz











Wednesday, April 24, 2013

20/04/13


Znacie to najlepsze wrażenie dotyczące lumpeksowych zakupów, kiedy jest dzień dostawy, wszędzie pełno pań w wielkimi workami na ciuchy (co się tyczy tego, że nawet nie ma jak dojść do wieszaków), na podłodze masa spadających z wieszaków ubrań? Nagle trzeba podjąć decyzję, czy opłaca się czegoś szukać i przedzierać przez ten gąszcz, czy lepiej się ewakuować. Mnie to nie zniechęca, chociaż to mało realne, że w taki dzień można jeszcze cokolwiek wygrzebać. Mnie się to udało. I uważam, że rzadko udaje się aż tak. Na wieszaku znalazłam tę oto cudowną sukienkę za śmieszną cenę 10 zł. Jej krój jest bardzo elegancki, dlatego ubrałam ją na chrzest, ale nie mogę oprzeć się noszenia jej też na co dzień. Co jakiś czas udaje mi się znaleźć takie perełki i nie wiem jak to się dzieje, że mam tyle szczęścia!

***

Recently I bought my new dress in second hand. I paid for it very little money, so I'm so happy! It's so elegant.







                                                                 Dress - Second hand
                                                                 Bag - Mohito
                                                                Bracelet - mollie
                                                                Oxfords - Bata


I na koniec jeszcze mała zapowiedź cudownej sesji, którą podzielę się z wami w następnym tygodniu!
*
Backstage from my new session. More photos I'll add in next week. :)

Sunday, April 21, 2013

#2 Stylization on model


Bardzo podobają mi się zdecydowane połączenia kolorystyczne. Kiedy zobaczyłam koszulę Kasi, od razu wiedziałam, że doskonale będzie wyglądać z jedną z moich piękniejszych spódnic - wiem, bardzo to skromne ;). Jeżeli chodzi o urodę, to dawno nie widziałam tak fotogenicznej osoby o tak doskonałej cerze i pięknym makijażu. Efekt końcowy zdjęć mnie wręcz zauroczył.

                                                                                    ***

I love mixed of colors like this. I think that Kasia has perfect skin. I love her make-up too.

                                                                    Stylization: me
                                                                    Model: Kasia Filipowicz
                                                                    Photographer: Dominika Orłowska



Druga stylizacja też jest utrzymana w eleganckim tonie. Moje ulubione zdjęcie to nr 3! / My favourite photo has number 3!




Follow my blog with Bloglovin

Friday, April 19, 2013

Spring in ecru


Wiosna w pełni. Kiedy tworzyłam ten zestaw, było jeszcze umiarkowanie ciepło. Pamiętam, że długo nie mogłam połączyć z niczym sweterka, który kupiła mi mama. Już myślałam, że rzucę go w kąt, bo nie bardzo przemawiał do mnie jego lekko beżowy kolor, ale na szczęście tak się nie stało. Nie żałuję, że kupiłam sobie rajstopy w kolorze ecru, bo teraz bardzo często je noszę, mimo że dużo osób ich nie znosi. Ja je wręcz uwielbiam! Stylizacja jest codzienna, dlatego dodałam też torbę, którą bardzo często noszę na uczelnię, a którą dostałam kiedyś od cioci. Jeżeli chodzi o poprzedni post, to następnym razem miło by było widzieć, że ktoś uważnie czyta, co piszę. :)

                                                                                       ***
It's spring time! Recently I don't know how I can mix this sweater but I decided that I add girly addition. I love my ecru tights. Stylization is for everyday, so I added the bag which I got from my auntie.

                                                          
                                                           Sweater - ESPRIT, second hand
                                                           Skirt - Second hand
                                                           Bag - from aunt
                                                           Tights - Gatta
                                                           Oxfords - Bata

                                                          Photos: Magda Młynarska







Sunday, April 14, 2013

#1 Stylization on model


Na zdjęciach jeszcze ostatnie oznaki zimy, która odeszła bezpowrotnie. Dzisiejszy post jest zupełnie inny od poprzednich, bo to nie ja wcielam się tym razem w rolę modelki. Od bardzo dawna miałam ochotę stylizować do sesji i teraz nareszcie mam taką możliwość. W tym tygodniu będę brała udział nawet w dwóch lub trzech takich sesjach, więc myślę, że raz na tydzień będą pojawiać się posty tego typu. Moja długa nieobecność była spowodowana pogodą, czy to chorobą, ale teraz nabieram nowego zapału do stylizowania. :)

Jeżeli chodzi o stylizację, to powstała dosłownie w minutę. Było zimno, więc żeby nie zamęczać modelki, postanowiłam połączyć białą koszulę z sukienką, której wszystkie walory są niestety ukryte. Myślę, że to niebanalne rozwiązanie, które jest eleganckie, a zarazem nacechowane jakimś indywidualnym charakterem. Do tego szeroki pas, świetnie podkreślający talię. I kokardka, która słabo trzymała się na gęstych włosach Martyny. :) Na zakończenie muszę przyznać, że jestem zachwycona jej urodą i uważam, że cudownie wychodzi na zdjęciach. Oczywiście o końcowe efekty zdjęć zadbała też uzdolniona fotografka.

                                                                             ***

Today I wanted to show you my stylization on model. It's something new on my blog. When we did this photos it was a very cold weather. I combined the shirt with that dress. I added the belt and cute bow. I'm in love with the beauty of Martyna and I love very much these photos made by great photographer.



Stylization: me
Model: Martyna / MILK
Photographer: Dominika Orłowska

Dress - A wear, second hand 
Bow - my
Necklace -  ModaTOTU
Belt - Second hand